piątek, 27 września 2013

Skrzyneczka

Już kawałek temu zapowiadana, w końcu jest:) Skrzyneczka na moje przydasie





Pierwszy raz coś takiego robiłam, efekt nawet mi się podoba:) Trochę farby akrylowej, tusz, ukochana taśma dekoracyjna, ukochane wtążki vintage, tekturka i ręcznie wykonany przeze mnie kwiatek. Mam nadzieję, że również Wam przypadnie do gustu:)





Pozdrawiam!
Ania***

poniedziałek, 23 września 2013

Pozostając w ślubnym temacie

Kolejna kartka ślubna, tym razem z pięknych papierów Primy - w końcu zaczęłam je ciąć:)








Życzę udanego tygodnia:)
Pozdrawiam!
Ania***

środa, 18 września 2013

Pamiątka Chrztu Świętego

Postanowiłam po raz kolejny wykorzystać mój zestwik wykrojników serduchowych:) tak jak tu i tu (fartuszek;)) i tym razem powtał aniołek, a w zasadzie anielica:D








Muszę ją jeszcze troszeczkę dopracować - anielicę oczywiście;)
ale ogólnie jestem zadowolona z efektu końcowego:)

Pozdrawiam!
Ania***

niedziela, 15 września 2013

Ślubna kopertówka

W roli głównej papiery GP







Życzę udanej niedzieli!
Pozdrawiam!
Ania***

czwartek, 12 września 2013

Kartka Ślubna

Nadrabiam zaległości:) Mój przedszkolak już się zaklimatyzował w "szkole" - jak to on sam mawia:) więc i ja zaczęłam normalnie funkcjonować






Uwielbiam te papiery!


Pozdrawiam! 
Ania***


wtorek, 10 września 2013

Wykrojnik

Hej Dziewczyny:)
Mam do odsprzedania wykrojnik Memory Box Musical Interlude - użyty dosłownie dwa razy (oryginalnie zapakowany, stan idealny), po prostu nie przypadł mi do gustu ten wzór.



Cena sklepowa 32 zł - odsprzedam za 25 zł + koszty przesylki (ok 5 zł)
Gdyby któraś z Was była zainteresowana, proszę o komentarz pod postem i info na maila.

Pozdrawiam!
Ania***

czwartek, 5 września 2013

Do kompletu

Kartka ślubna, dopełnienie Księgi Gości




W formie troszkę inne niż zazwyczaj






Dobrze, że już jutro piątek:)

Pozdrawiam!
Ania***

wtorek, 3 września 2013

Księga Gości w fioletach

Dziś mój starszy synek jest drugi dzień w przedszkolu, a w sumie to pierwszy, ponieważ wczoraj był prawie cały czas ze mną (taki ala dzień otwarty) i stresuję się niesamowicie! Niestety, tak jak przypuszczałam, nie obyło się bez płaczu podczas rozstania:( ale będąc nauczycielem wiem, że nie ma co się w takich sytuacjach roztkliwiać, bo daje się w ten sposób sygnał dziecku, że samemu nie jest się pewnym co do jego pobytu w przedszkolu, dlatego pękłam dopiero jak przekroczyłam próg domu:( I siedzę jak na szpilkach wyczekując "godziny 0", żeby szybko popędzić po mojego przedszkolaczka:)
A w międzyczasie postanowiłam w końcu zajrzeć na bloggera, oj dawno mnie tu nie było! Muszę nadrobic koniecznie zaległości i koniecznie  pozaglądać do Was:)

Żeby nie było, że przez ten czas próżnowałam - Księga Gości w fioletach











Do kompletu powstała również kartka, ale to w następnym poście:)

A ja dalej czekam:) Jeszcze tylko godzinka i pędzę!
Pozdrawiam!
Ania***