Właśnie wróciłam z pracy - przygotowania przed jutrzejszym dniem:) Już czuję tą atmosferę!!! Muszę przyznać, że tęskniłam za gwarem szkolnych murów i baaaardzo się cieszę, że wracam do gry;)
Uwielbiam, gdy za oknem świeci słoneczko i można z karteluszkami wyruszyć w plener na sesję zdjęciową:) Fotki wychodzą o niebo lepiej niż w domu:) Mam nadzieję, że lato będzie u nas gościć jak najdłużej:)
Karteczka miała jeszcze pudełeczko, ale nie wiem jak to się stało, że nie mam jego zdjecia:( w aparacie już skasowałam, a kartka poszła w świat. Następnym razem muszę się bardziej pilnować.
Pozdrawiam i dziękuję za cudowne komentarze pod porzednimi postami:)